Żałosny film. Fabuła wymyślana na siłę. Niby XIII w a część ludzi biega w zbrojach i hełmach z XV .do tego niektórzy noszą rękawice rzeźnickie kolcze... a jak zobaczyłem, że ogień rozpalają współczesnym krzesiwem magnezowym to ręce mi opadły... Ładne są ujęcia tylko, ładna sceneria. Ale stroje i fabuła to jakiś żart....
więcejRok 1204. Norwegia jest wyniszczona przez wojnę domową. Dwóch mężczyzn, Torstein (Kristofer Hivju) oraz Skjervald (Jakob Oftebro), strzeże w tajemnicy nieślubnego syna króla, którego śmierci pragnie połowa królestwa. Ich ucieczka, by zapewnić bezpieczeństwo chłopcu o imieniu - Håkon Håkonsson, zmieniła historię...