Trochę dziwią mnie zdjęcia z tej produkcji. Sinbad kojarzył mi się z bardziej mitologiczną otoczką, ze starożytnością i orientalnymi elementami. Tymczasem galeria z filmu pokazuje motorówkę, uzbrojonych w pistolety ludzi, kogoś w garniturze ...
Moje skromne pytanie brzmi - WTF?
Oglądałeś film? Jak nie, to powiem krótko - nie oglądaj. Jakaś jedna wielka porażka. Koleś biega z jakąś półnagą płaską laską po wyspie, gania się z wielkim krabem, cyklopami i diabłami, próbuje wydostać się z wyspy mimo, że na zewnątrz trwa apokalipsa. Nie warto ściągać ani oglądać... A jeszcze bardziej, broń Boże iść na to do kina!
Jedynie trailer i zdjęcia z planu. Dzięki za ostrzeżenie - na 100% z niego skorzystam. :)
Swoją drogą ten film już wyszedł? Wydawało mi się, że wyjdzie dopiero za tydzień.
ściągnęłam go przedwczoraj... żałuję :( za to polecam Kick-ass... Uśmiałam się niesamowicie, ale to też trzeba lubić tego typu humor :P (przykry humor)
A dziękuję za polecenie. Z chęcią obejrzę ten film przy najbliższej okazji. ale już raczej nie w kinie. Dopiero co byłem na "Wyspie tajemnic" (polecam, chociaż zakończenie dość łatwe do przewidzenia), a teraz z niecierpliwością czekam na "Splice" - lubię monster-movie, podobał mi się szkielet fabularny "Gatunku", a do tego te dwa klipy z filmu - z małą Dren oraz ten z dwoma robaczkami. Nawet negatywne recenzje mnie nie zniechęcają. :)
Wyspę obejrzę jak będę mieć lżejszy okres, bo zdaje mi się, że to poważniejszy film? W czasie sesji wolę takich nie oglądać :D a ten Splice, może ściągnę i obejrzę z miłośniczką horrorów, bo ja sama nie przepadam za tym gatunkiem :D Negatywne recenzje nie zawsze mówią wszystko o filmie, bo przedewszystkim, najważniejsze, aby głównie oglądać swój ulubiony typ filmów. Np moją dywizą jest "Żadna komedia nie może być zbyt głupia, im głupsza tym śmieszniejsza" Jak np Kick-ass, bo komedie kręcące się wokół seksu nie są już tak śmieszne jak były, stały się po prostu oklepane. Oprócz tego gorąco polecam Snatch (Przekręt)... Jako, że jest to mój ulubiony film :D Kryminalna komedia z przykrym humorem i zajebistymi aktorami, o muzyce już nie wspominając, bo jest cudowna. Świetna gra Pitta (uwierz, jego najlepsza rola) i Stathama powala i sprawia, że kolana mi miękną, a uśmiać się można nie lada :D
Byłem ostatnio na "Splice" i rozczarował mnie bardzo, zwłaszcza dzięki finałowi. Lepiej jednak nie ściągaj go i nie pokazuj go przyjaciółce, ciut zbyt spaczony to filmik niestety. mam nadzieję, że zdążyłem Cię ostrzec.
Co do lżejszych produkcji - mnie ostatnio rozbawiły "Kingsajz", "Hot fuzz" i "Nocna randka". Więcej i nowszych niestety nie pamiętam. :)
"Przekręt" już ląduje na liście filmów do obejrzenia. Po "Adrenalinie" i "Transporterze" Statham mi się opatrzył, ale skoro grał tam z Pittem i dodatkowo polecasz, to z pewnością się skuszę. :)
Życzę udanej sesji i pozdrawiam!