Cheung (Andy Lau) to niezwykle charyzmatyczny złodziej.
Pewnego dnia zostaje jednak aresztowany podczas napadu.
Po pięciu latach mężczyzna wychodzi z więzienia i razem ze swoim wspólnikiem Xiao (Tony Young) – oraz piękną Ye (Shu Qi) łączą siły, żeby dokonać napadu życia – zrabować drogocenne klejnoty w Europie.
Jednak kiedy ich tropem ruszy legendarny francuski detektyw Pierre (Jean Reno), będą musieli przenieść swoją grę na wyższy poziom.
Kto okaże się szybszy i sprytniejszy i wygra ten wyścig?
Kto jest sojusznikiem, a kto zdrajcą ?
Nieustająca akcja przenosi się od luksusowego Cannes, przez czeską Pragę po Kijów.
Pościgi, najnowsze gadżety ułatwiające włamania, czeskie krajobrazy oraz humor znany z filmów z Jackie'm Chan'em zapewniają lekką, niezobowiązującą rozrywkę.
Zwiastun... https://www.youtube.com/watch?v=rLqUCk8wsDA
Oceniłem na czwóreczkę + za krajobrazy bo fabularnie to złodzieje strasznie stereotypowi, aż dziwne że bogacz się niczego nie domyślił ;)
Bogacz nie domyślił się niczego, bo mu tak w scenariuszu napisali ;)
Mnie to nie przeszkadza, bo to typ filmu, gdzie nie liczy się na skomplikowaną intrygę, tylko na znane i sprawdzone wzorce.
A do tego czeski zamek, stare "Tatry", ogólnie bliskie lokacje zza miedzy - w sam raz na 6.
Rekordowo szybko dopisano do filmu polski tytuł - jak wieczorem post pisałem był chiński, a rano już ten z TV ;)
Owszem i to mi najbardziej przeszkadzało, jednak mogli się trochę wysilić z intrygą sam film uważam ujdzie do obejrzenia :)