Za Szybcy Za Wściekli to chyba moja ulubiona odsłona cyklu. Do pary z pierwszą częścią stanowią najlepsze filmy z całej serii. Klimat Miami jest tutaj rewelacyjny a Duet Bria oraz Romana Pearca świetnie się tutaj zgrał poniekąd zastępując nam trochę nieobecność Dominica Toretto. Po tym, jak główny bohater pomógł uciec...
więcejCzy tylko ja uważam, że ta część ma w sobie coś pozytywnie innego i wyróżniającego się od innych części? Możecie mówić, że trójka jest właśnie takim filmem, ale ja się nie zgodzę. Dwójka jest tak jakby inaczej nakręcona, taka inna po prostu. Jestem maniaczką tej serii filmów i myślę, że inni maniacy mnie zrozumieją.
Kiedyś mój syn próbował mnie na filmy z tej serii namówić. Było ich chyba wtedy z 6. Ja chcąc go zbyć powiedziałem, że jak wejdzie do kin 10 część, to dopiero wtedy obejrzę wszystkie 9, a na 10 pójdę do kina. I męczę...
Niezła animacja komputerowa, przyspieszona "taśma", rozmazany obraz na zewnątrz pojazdu, jakby poruszał się co najmniej z prędkością dźwięku. Rozumiem, że tak miało być... :P
Do cz. 1 się nie umywa...
Ryk zozgrzanych do czerwoności silników, spektakularne ściganie z użyciem podtlenku azotu i
zjadliwa dalsza historia Briana O'Connera.
Tak po krótce opisać można kolejny hit spod szyldu Fast & Furious. Podstawową zaletą jest
oczywiście nawiązanie w szerokim stopniu do części od której wszystko się zaczęło ale...
"Skąd macie te bryki ? z audiotele ? :D :D :D
"Kto pali w tym piecu" :D ( na widok fajnej pupci w klubie )
Kompletnie nie rozumiem pozytywnych opinii o tym filmie. Przyznaję, że obejrzałem tą część dopiero niedawno, już po "Fast Five", ale próbowałem obiektywnie do filmu podejść. Krótko mówiąc - kompromitacja.
Fabuła sięga dna - nie pojmuję tego policyjnego polowania na Verone'a. Po co on poszukuje pary kierowców? Skoro i...
Bohaterowie i całe to środowisko przypomina nie ludzi, tylko pawy, które stroszą piórkami żeby zrobić wrażenie. Mówiąc w skrócie banda próźnych gnojków o inteligencji 0 i 1, gdzie zero oznacza "niejedzie" a 1 "jedzie", prześcigają się w głupocie i w pozowaniu. Ładne autka całkowicie wypełniają im szare komórki. Brakuje...
więcejChyba najsłabsza część serii. Od strony wizualnej jest ok. Dobre, choć miejscami tandetne efekty specjalne. Sporo akcji, świetne sceny zarówno pościgowe, jak i same wyścigi. To w sumie główna zaleta całej serii. Drugą byłyby piękne kobiety, choć w przypadku tej akurat części, wrażenie psuje (tutaj brakuje mi...