Ten złowieszczy, władczy i złośliwy zarazem głos Administratorki wydobywający się z głośników, podczas każdej rozgrywki TF2 bije na głowę te wszystkie "headshoty" z Unreala, i wszelkie inne role tej pani śpiewaczki w ogóle.
masz racje, czuć wtedy jej dominacje nad namiestnikami w grze, oraz odnosi się wrażenie że jest się tylko pionkiem w całkiem innej, niedostępnej dl gracza "grze".
No ale z GlaDOS też dała radę. Mnie, jako "napalonego samca" uwiódł jej sarkastyczny, pogardliwy i MILFowy głos. Coś pięknego!