Aktor ten nie jest może uosobieniem piękna ,ale ma w sobie coś,za co chce się go oglądać na ekranie:)!!!
dokladnie, dlatego jest tak wyjatkowy i pomyslec, ze mogl zostac fryzjerem
zapraszam http://gabbiemarie.blogspot.com/
Dokladnie tak. Aktor o ogromnym talencie. Mialam okazje ogladac go na zywo w teatrze. Prawdziwa uczta
Zazdroszczę! Do oglądania w teatrze ,na pewno, potrzebna była biegła znajomość francuskiego. Niestety z tym językiem jestem na bakier.Uwielbiam jednak kino francuskie i aktorów, reżyserów.
Nasze kina nie rozpieszczają nas francuskimi tytułami , całe szczęście , że jest kanał ARTE i tam można to nadrobić. Wczoraj np oglądałam świetny film z 2013 , Cała prawda o Lulu. Nadmienię tylko, że z wyżej wymienionych powodów językowych ...z dubbingiem niemieckim. Pozdrowienia !
Tak, mysle ze j francuski i literatura francuska to ogromny warsztat po ktorym pan Luccini po prostu bryluje. Dzieki niemu chyba jeszcze bardziej ten jezyk polubilam, choc nie jestem w tym jezyku nadto biegla. Aczkolwiek i tu niespodzianka, sztuka na ktorej bylam (napisana pod Lucciniego) miala akcent polski i pan Luccini nawet wypowiedzial kwestie po polsku (Dzien Dobry, Jak sie masz) z wysmienita dykcja i bez akcentu
Moim zdaniem ten człowiek uosabia piękno, a jedynie jego typ urody nie jest uznawany jako nachalnie atrakcyjny.