Tajemnica, która budzi skojarzenia z tragedią grupy Diatłowa na Uralu, piękna Alaska w klimacie nocy polarnej, świetna Foster, zagadkowa Reis, prawdziwi faceci ze sztucerami, w skórach i na śnieżnych skuterach.
Ogłada się dobrze, sceneria lepsza niż w sezonie 1. Przyklejanie produkcji lewackiej łatki, bo Foster jest lesbijką jest wyjątkowo płytkie. W Milczeniu owiec, czy Mavericku tez była, a filmy wybitne.